Skip to main content

B.10 Przyznano mi bilet na podróż i kartę zniżkową, ale okazało się, że nie mogę wziąć udziału w programie. Czy moi znajomi mogą pojechać beze mnie? Czy mogę oddać swój bilet komuś innemu?

Jeśli przyznano Ci bilet na podróż, ale Twoje plany uległy zmianie, jedyne co możesz zrobić, to wycofać się z udziału (zob. pytanie B.9), gdyż nie możesz oddać swojego biletu znajomemu. Ponadto każdy bilet jest przypisany do konkretnego laureata. Nie można tego zmienić ani oddać biletu innej osobie.  

A.1 DiscoverEU – co to jest?

DiscoverEU to działanie w ramach programu Erasmus+, dzięki któremu osiemnastolatkowie mogą odbyć podróż po Europie. Młodzi ludzie poznają piękno krajobrazu europejskiego, różnorodne miasta i miasteczka, spotykają się z podróżnymi o podobnych zainteresowaniach, stają się bardziej niezależni i pewni siebie, a także kształtują swoją tożsamość europejską. Do udziału w programie można zgłaszać się podczas regularnych rund zgłoszeń ogłaszanych w Europejskim Portalu Młodzieżowym. Wybrani kandydaci otrzymają bilet na podróż i kartę zniżkową.
 

fot. Szymon Łaszewski

Nie graj, tylko tańcz, że grasz – tancerka na Erasmusie

Anna, Polska

Jako człowiek ruchliwy potrzebuję czerpać z różnych dziedzin. Wyjazd na Erasmusa+ pokazał mi, że ograniczenia istnieją tylko w głowie.

Na Erasmusa+ zdecydowałam się, będąc na trzecim roku psychologii w Warszawie. Idea wyjazdu zakiełkowała jednak we mnie wcześniej, w momencie wyboru lektoratu. Chciałam nauczyć się, poza angielskim, innego języka i padło na hiszpański. Mój pomysł zaczął się stopniowo materializować. Wyjechałam na rok na Universidad de Málaga. To była szansa, którą naprawdę chciałam wykorzystać. Żałowałabym, gdybym ją przegapiła. Pojechałam do Malagi, a Hiszpania to oczywiście wspaniała kuchnia, rewelacyjna pogoda i… bardzo dużo tańca.

Erasmus+, czyli wymiana studencka, spowodował, że wróciłam do Polski pewna tego, że gdziekolwiek chciałabym żyć, to sobie poradzę. Myślę, że zyskałam większą pewność siebie, otwartość na ludzi i świat, akceptację inności oraz przekonanie, że ograniczenia istnieją tylko w naszych głowach.

Opowieści Anny pochodzą z wywiadu, który ukazał się w Europie dla Aktywnych. Pełną wersję tekstu możesz przeczytać tutaj,

Updated on czwartek, 11/08/2022

fot. Szymon Łaszewski

Kamienie zamiast Excela – Erasmus archeologiczny

Aleksandra, Polska

Chciałam odpocząć od pracy biurowej. Udało mi się to na chorwackiej wyspie, na której przez miesiąc pracowałam fizycznie.

Bardzo lubię poznawać nowe kultury poprzez kontakt z ludźmi. Aby się czegoś nauczyć, trzeba spędzić w danym kraju trochę czasu. Zaczęłam wyjeżdżać na ostatnim roku studiów – wtedy jest z reguły luźniej, bo głównie pisze się pracę magisterską. Postanowiłam skorzystać z możliwości, jakie daje Erasmus+. Wzięłam udział w dwóch szkoleniach. Najpierw w Serbii o wyrównywaniu szans poprzez znajomość mediów społecznościowych. Uczestnicy warsztatów stanowili mieszankę przedstawicieli państw bałkańskich, Grecji i Polski. Później pojechałam na szkolenie do Hiszpanii, które wybrałam ze względu na interesujący temat – muzykę. Oprócz tego były trzymiesięczne praktyki w Barcelonie i majówka w Grecji.

Projekt w Chorwacji wybrałam ze względu na termin. W trakcie pierwszej fali pandemii w maju 2020 roku nastąpiła redukcja etatów – zostałam bez pracy. Rozglądałam się za nowym stanowiskiem, ale ciągnęło mnie za granicę, bo jest tyle opcji wyjazdowych! Stwierdziłam, że jeszcze się w życiu napracuję. Poza tym ten konkretny wolontariat przykuł moją uwagę już rok wcześniej. Zaciekawiła mnie tematyka związana z żeglarstwem – pomoc przy regatach – a także perspektywa pracy fizycznej. Po czasie spędzonym w biurze chciałam zrobić coś, czego efekty będą widoczne od razu.

Jadąc do Chorwacji byłam przekonana, że już nic mnie nie zaskoczy. Za każdym razem wyjeżdżałam ze świadomością, że warto maksymalnie wykorzystać czas za granicą, zamiast tęsknić za domem. W Chorwacji – choć spędziłam tam zaledwie miesiąc – było inaczej. Po raz pierwszy doświadczyłam FOMO [fear of missing out – lęk przed przegapieniem czegoś istotnego – przyp. red.]. Część znajomych założyła rodziny; w czasie mojego wyjazdu jedna koleżanka się zaręczyła, druga oznajmiła, że jest w ciąży. Wolałabym być na miejscu, żeby im osobiście pogratulować. Mam 28 lat – ludzie w moim wieku dyskutują o kredytach i związkach, a mnie to nie dotyczyło. Czułam się przez to zagubiona. Nie wiedziałam też, co robić z pracą – przebranżowić się czy szukać zatrudnienia w swoim zawodzie. Podczas wolontariatu odetchnęłam.

Na dalmackiej wyspie Murter nikt się nie spieszy. Wszystko odbywa się powoli, krok po kroku. My też pracowaliśmy powoli. Koordynator – jeden z długoterminowych wolontariuszy – przejął ten styl pracy. Bardzo mi się podobało, kiedy mówił, że możemy „powoli zaczynać” albo „powoli kończyć pracę”, zamiast „kończymy” czy „zaczynamy”. W osiągnięciu spokoju pomogło mi też życie w zgodzie z naturą. Na wyspie to pogoda wyznacza cykle pracy i dyktuje, kiedy odbędą się wydarzenia. Nikt się przesadnie nie stresował, kiedy z powodu niekorzystnej prognozy trzeba było przełożyć regaty. Miło wspominam też zawody, w których nikt się nie ścigał. Ważna była sama podróż, a nie to, kto wygra. Poza tym dużo dały mi też rozmowy z długoterminowymi wolontariuszami z Hiszpanii i Włoch. Udzielił mi się ich spokój.

 

Opowieści Aleksandry pochodzą z wywiadu, który ukazał się w Europie dla Aktywnych. Pełną wersję tekstu możesz przeczytać tutaj.

Updated on czwartek, 11/08/2022

C.8 Co zrobić, jeśli muszę anulować podróż lub ją zmienić?

Więcej informacji na temat anulowania lub modyfikacji podróży uzyskasz od firmy wyznaczonej do obsługi biletów. 

Jeśli chcesz zrezygnować z udziału w programie, skontaktuj się z firmą wyznaczoną do obsługi biletów przed dokonaniem rezerwacji biletu. W takim przypadku firma ta może zaoferować niewykorzystany bilet na podróż i kartę zniżkową kandydatowi znajdującemu się na liście rezerwowej. 

Portrait of Vaiva

Lepszy świat

Vaiva, Litwa, Age 10

Mam nadzieję, że wszyscy ludzie zrozumieją, jak bardzo zanieczyszczona jest Ziemia, i zaczną temu zapobiegać

Chciałabym, żeby powietrze było czyste i żebyśmy nie męczyli zwierząt. Chciałabym też, żeby ludziom w Korei Północnej i na Białorusi żyło się lepiej. Żeby byli wolni i żeby mieli lepsze warunki niż teraz, kiedy cierpią przez swoich prezydentów. Chciałabym, żeby wszyscy byli dla siebie mili i żeby nie było wojen. Wojna nie jest dobra dla nikogo.
 
Myślę, że w przyszłości świat będzie zanieczyszczony, będzie mniej lasów i drzew, a wiele rzeczy będą za nas robić roboty. Powietrze nie będzie czyste, woda w rzekach i oceanach będzie naprawdę brudna, a śmieci będzie więcej niż teraz.
 
Sama nic na to nie poradzę, ale jeśli ludzie na całym świecie się postarają, możemy zmienić przyszłość, która w przeciwnym razie będzie zła. Jeśli naprawdę nie muszę jeździć wszędzie autem, mogę pójść pieszo albo pojechać na rowerze, na skuterze lub transportem miejskim. Bo jak się jeździ samochodem, to on wypuszcza gaz, który truje powietrze i ono brzydko pachnie. Kupuję torby, opakowania i słomki zrobione z papieru lub innych materiałów, które nie szkodzą przyrodzie. Bądźmy mili dla świata, nie zanieczyszczajmy go. Jeśli wszyscy się postaramy, w przyszłości może być lepiej.

Co czuję?

Kiedy myślę o przyszłości, boję się, że flora i fauna znikną z powierzchni Ziemi. Ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Co mogę zrobić?

Sama nie mogę zrobić nic. Dlatego to bardzo ważne, żeby wszyscy ludzie zobaczyli zagrożenia i działali razem. Ja mogę na przykład rozsyłać w mediach społecznościowych informacje o zanieczyszczeniu środowiska. Wtedy więcej ludzi zrozumie, czym to się może skończyć.
 

 

Updated on środa, 09/02/2022

Portrait of Ainhoa

Przyszłość należy do nas. To od nas zależy, jaka będzie

Ainhoa, Hiszpania, Age 25

Żeby wszyscy mogli po prostu żyć. Wolni i bez uprzedzeń.

W nowym filmie Disneya jest taka piosenka „[…] All I need is a change. All I need is a chance. All I know is I can’t stay on the side. Open your eyes […]” 

Te słowa dokładnie oddają moje oczekiwania wobec przyszłości. Oczekuję zmian, możliwości, działania i realistycznego podejścia do nich. 

Mam nadzieję, że przyszłość niesie ze sobą wiele możliwości dla młodych ludzi, zwłaszcza tam, gdzie dzisiaj ich brakuje, na przykład na rynku pracy. Możliwości nie oferuje taki świat pracy, w którym przygotowanie akademickie i wcześniejsze doświadczenie zawodowe mają taką samą wartość dla rekrutujących pracodawców. Ponieważ wiemy, że wymagany jest określony poziom edukacji, a konkurencja jest coraz większa, robimy licencjat, potem magisterium, albo dwa – jeśli trzeba, uczymy się języków obcych, kompetencji miękkich itp. Dajemy z siebie wszystko, a potem instytucje albo firmy nie chcą zaryzykować, żeby dać nam możliwość zdobycia doświadczenia w pierwszej pracy. Oczywiście na studiach nie uczymy się tego, co jest potrzebne w praktyce. 

Mam też nadzieję, że przyszłość będzie otwarta dla wszystkich i całkowicie wolna od dyskryminacji. Czyli taka, w której panuje równouprawnienie płci, a rasa, orientacja seksualna, płeć i wszelkie inne różnice nie mają znaczenia. Innymi słowy, mam nadzieję, że różnorodność będziemy traktować jako atut, a nie jako problem, i że wszyscy będziemy mogli po prostu żyć. Wolni i bez uprzedzeń.

Mam nadzieję, że spełni się wiele innych rzeczy, ale również wierzę, że będzie to możliwe tylko dzięki takim zmianom i możliwościom. Opartym na podejmowaniu działań i wytrwałej pracy. Przyszłość jest w naszych rękach. Zależy od nas wszystkich. Mam nadzieję, że nie tylko ja sama zrealizuję moje plany na przyszłość, ale że kolejne pokolenia będą mogły zrealizować swoje. Uważam, że najlepszym punktem wyjścia jest tutaj edukacja. Wielkie zmiany nie przyjdą same z siebie i natychmiast, ale kiedy młodzież zdobędzie wykształcenie oraz przyswoi sobie wartości i gotowość do pracy nad tym, co jest sprawiedliwe i potrzebne, zmiany będą mogły się dokonać i zrealizujemy nasze marzenia.

Co czuję?

Jestem pełna nadziei i motywacji. Do tego, by uczyć się od ludzi realizujących te same cele i, kierując się ich przykładem, iść naprzód.

Co mogę zrobić?

Jeśli ma się jasny cel, który wyznacza się samemu sobie, to to jest najlepszy sposób wpływania na przyszłość. Motywacja i upór w realizacji tego celu mogą zainspirować innych do osiągania własnych celów. I tego nam właśnie potrzeba: zaangażowanych ludzi, którzy wierzą, że mogą zmienić świat na lepsze.
 

 

Updated on środa, 09/02/2022

Portrait of Ioanna

Przyszłość z jak najmniejszą ilością plastiku

Ioanna, Belgia, Age 20

Chcę przyszłości, w której będzie można prowadzić medyczne badania naukowe w świecie opartym na zrównoważonych zasadach

Moje studia i praca są związane z branżą farmaceutyczną, dlatego liczę na to, że w nadchodzących latach wiele się zmieni. Zmiana klimatu i zrównoważony rozwój coraz bardziej zyskują na znaczeniu. W takich dziedzinach jak biologia i chemia jednorazowe plastiki odgrywają ważną rolę w sterylnym środowisku pracy. Jednak wiąże się to z produkcją dużej ilości odpadów. Mam nadzieję, że więcej firm biotechnicznych zainwestuje w rozwiązania pozwalające na utylizację odpadów plastikowych z badań klinicznych i laboratoryjnych.

Co czuję?

Przede wszystkim optymizm, bo wierzę, że wiele da się zrobić. Wielokrotnie zapominamy, ile człowiek może jako jednostka i jak wiele możemy osiągnąć wspólnymi siłami, realizując wspólny cel. Wierzę, że przy odpowiednim wsparciu w przyszłości uda nam się nie tylko prowadzić badania medyczne zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju, ale i zapewnić dobrą przyszłość wszystkim młodym Europejczykom.

Co mogę zrobić?

Uważam, że każdy z nas ma wpływ na własne życie i że możemy wspólnie kształtować naszą wspólną przyszłość. Bo przyszłość to układanka wszystkich drobnych działań podjętych przez pojedyncze osoby. Chęć do nauki, zainteresowanie bieżącymi sprawami i wykorzystywanie naszej wiedzy w praktyce do tworzenia nowych możliwości pozwolą nam kształtować naszą przyszłość.
 

Updated on środa, 26/01/2022

Portrait of Rémi

Dobrze wykorzystać dostępne możliwości

Rémi, Francja, Age 21

Mam nadzieję, że nowe pokolenia zobaczą tak samo wyraźnie jak ja, że poprzednie generacje spowodowały zniszczenie naszej planety. Mamy obowiązek zrobić wszystko, by naprawić te błędy.

Jest jasne, że stan planety Ziemi i jej mieszkańców powinien być priorytetem wszystkich instytucji i rządów. Już na progu 2022 roku postęp techniczny jest oszałamiający, tym bardziej powinniśmy wykorzystać wszystkie technologie do tego, by zapewnić ludzkości bardziej ekologiczną i zdrowszą przyszłość. Tzw. mądre pieniądze (smart money) kontrolują już 95 proc. światowego bogactwa, dlatego powinny działać we wspólnym interesie. A ci, którzy zakładają firmy i zarabiają pieniądze kosztem ekologii i zdrowia ludzkiego, sami strzelają sobie w stopę. Zasoby naszej planety są na wykończeniu i w końcu zdamy sobie sprawę, że ekologiczna transformacja jest potrzebna od zaraz.

Mam nadzieję, że w 2040 roku będziemy mieć dostęp do czystszych i wydajniejszych źródeł energii. Myślę, że przede wszystkim międzynarodowy projekt ITER, a potem DEMO, zapewnią nam przyszłość, która pod względem produkcji energii będzie bardziej dostatnia i ekologiczna.

Jeśli chodzi o politykę, to musi się przede wszystkim zmienić mentalność polityków. Wielu z nich brakuje takich cech jak zdolność do współczucia, realizm i altruizm.
Jako Francuz mam poczucie, że w wielu krajach, podobnie jak w moim, narusza się w pewnym stopniu wolności obywatelskie i nie respektuje postanowień Deklaracji praw człowieka i obywatela.

Pieniądze zgromadzone przez rządy i mądre pieniądze są przeznaczane na obszary, które według mnie nie są priorytetem ani dla planety, ani dla ludności. Wydatki na wojsko są nieproporcjonalne do realnych potrzeb ludzkości. Zdałem sobie z tego sprawę podczas pracy w przemyśle wojskowym.

Co czuję?

Wstrząsów energetycznych, politycznych i gospodarczych nie da się uniknąć. Te trudności pomogą nam zbudować przyszłość na mocniejszych fundamentach, opracować lepsze strategie i podjąć skuteczniejsze działania z myślą o planecie i społeczeństwie.

Co mogę zrobić?

Proste, codzienne decyzje jednostki mogą mieć ogromny wpływ, jeśli w jej ślady pójdą miliony ludzi. Będę dalej działał z myślą o zmienianiu świata na lepsze. Mam ambicję zyskać status społeczny, który pozwoli mi zwiększyć mój wpływ na losy świata.

 

Updated on środa, 26/01/2022

Subscribe to